• RSS

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Najlepsze! Ciasto mojej babci z budyniem i jabłkami


Jeśli można być zboczonym na punkcie jakiegoś ciasta, to ja właśnie jestem. Jestem bezgranicznie zakochana w cieście budyniowym mojej babci. Robi je od paru lat i zawsze mi dostaje się większa część blachy. Czasami robiła je specjalnie dla mnie. Najmilsze było to, że wiedziałam, że ona robi je specjalnie dla mnie, potem dzwoniła, że robiła akurat ciasto budyniowe, czy nie chciałabym kawałka, po czym ten kawałek okazywał się ¾ całej formy. To było niezwykłe, bo wiedziałam, że jak robi ciasto – myśli o mnie. I ja chyba tez tak mam. Podejrzewam, że niektórzy z was też. Tak wyraża się miłość w kuchni.
W końcu wzięłam przepis na ciasto i sama je upiekłam. Z dużą ilością budyniu, wysoką warstwą jabłek i cynamonem.

Boże, jak pachniało!

Ciasto z budyniem i jabłkami

Ciasto z budyniem i jabłkami

Składniki - blacha ok. 30x40 cm, może być ciut większa:
ciasto:
  • 5 szklanek mąki
  • 1 kostka margaryny/masła
  • 2 żółtka
  • 1 całe jajko
  • 1 szklanka cukru
  • 3 łyżki kwaśniej śmietany
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
masa:
  • 2 budynie śmietankowe lub waniliowe (już z cukrem)
  • 3 szklanki mleka
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 1 kg jabłek (renet)
  • cynamon
Przepis:
Roztop masło w garnuszku. W dużej misce zmieszaj ze sobą wszystkie składniki na ciasto. Gładką, wyrobioną kulkę podziel na dwie części. Jedną zawiń w folie i włóż do lodówki, drugą wyłóż dno formy. Ciasto możesz albo rozwałkować do wymiarów blachy, albo wyłożyć je dłońmi. Byle na równą warstwę. Posyp bułka tartą tak, żeby pokryła całe ciasto. Umyte i obrane jabłka pokrój na cienkie plasterki i rozłóż je na wierzchu. Posyp dużą ilością cynamonu (uwierzcie mi, nie będzie go za dużo).
Przygotuj budyń. Nie rób tego według instrukcji na opakowaniu, bo wyjdzie nie taka konsystencja. Do garnuszka wlej 2 i ½ szklanki mleka, dodaj cukier, zagotuj. Możesz dodać więcej niż dwie łyżki, jeśli lubisz bardzo słodkie masy. W pozostałej ilości rozpuść dwa budynie i poczekaj, aż mleko w garnku się zagotuje. Zdejmij z ognia, dolej połowę szklanki wraz z zawartością i wymieszaj. Masa ma być gęsta, ale nie sztywna. W razie czego dolej odrobinę więcej mleka. Gorący budyń wylej na ciasto, rozprowadź po całości.
Wyjmij ciasto z lodówki, rozwałkuj na szerokość i długość blachy i za pomocą wałka do ciasta przełóż na wierzch (nawiń ciasto na wałek, nad blachą powoli rozwiń – tym sposobem się nie rozerwie). Piecz w temperaturze 220oC przez pół godziny. Potem zwiększ temperaturę do 250oC, możesz też włączyć termoobieg, ale wtedy musisz pilnować ciasta. Od momentu podkręcenia piecz aż wierzch ciasta się zarumieni. Po wyjęciu z piekarnika zostaw ciasto do ostudzenia. Masa jeszcze stężeje, przez co placek łatwo będzie pokroić na kawałki.

Ciasto z budyniem i jabłkami

79 komentarze:

Waniliowa Chmurka pisze...

Mniammm...

Anonimowy pisze...

to ciasto nazywa sie..."usmiech tesciowej" hihi a to dlatego ze jablka, pokrojone w osemki, powinno sie ukladac w charakterystyczny sposob by po ukrojeniu kawalka,z boku mozna bylo zobaczyc wlasnie usmiech tesciowej czyli: :( hihih

Anonimowy pisze...

ciężko zagnieść to ciasto. Przy tak dużej ilości mąki, trzeba dużo siły i czasu aby wyszła jednolita kula z ciasta. Mi nie wyszła gładka, jednolita kula, bo ciasto było twarde i ciagle sie rozsypywało. Zakalec.

Asia pisze...

O, to dziwne - mnie zawsze wychodzi bardzo miękkie. Hm, może spróbuj rozpuścić margarynę? To powinno pomóc. Chociaz śmietana i jajka powinny nadać większa płynność masie. Nie spotkałam się z twardym ciastem, przyznam szczerze.

Anonimowy pisze...

jest ponad 1 kg mąki, a za mało czegoś co by to zespoliło.

Asia pisze...

Mokrych rzeczy jest wystarczająco dużo, ciasto się bez problemu zespala. Robiłam przepis jeszcze raz dla upewnienia się, bo już zgłupiałam czy faktycznie cos nie jest nie tak - ale proporcje są dobre, takie mają być. Wychodzi normalna kula z ciasta.

agnes pisze...

witam;
moje ciasto jest wlasnie w piekarniku.faktycznie ,przy laczeniu wszystkich skladnikow na ciasto-trzeba bylo troche wytrwalosci i czasu,zeby wszystko sie polaczylo poprawnie.na poczatku rozsypywalo sie i myslalam,ze bedzie porazka.na szczescie po chwili gniecenia,sytuacja wrocila do normy.ciasto zespolilo sie i mozna bylo rozwalkowac.
obecnie jestem na etapie wiekszej temperatury i czekam na dalszy ciag;)
pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Witaj :)

czy do tego ciasta można dodać jabłka sezonowe, które w tej chwili można kupić na targu ? Czy tylko szarą renetę?
POZDRAWIAM KAROLA

Asia pisze...

Można sezonowe, nie trzeba koniecznie renet :) Najlepsze będą takie twarde, soczyste, moga byc lekko kwasne.

Anonimowy pisze...

jaka to ma być forma jakie wymiary

Asia pisze...

ok. 30x 40 cm, może być trochę większa blacha

Anonimowy pisze...

Dziś piekłam. Przepis dla baaardzo cierpliwych. Zrobiłam z połowy składników. Ciasto (na zmianę z mężem ugniataliśmy 1/2 godziny a i tak nie było jednolitej masy, bardzo się kruszyło :() Masy budyniowej wyszło za mało (mimo, że użyłam małą blachę), nie dało nim się pokryć w całości dużej ilości jabłek. Przydałaby się też informacja czy budynie mają być zakupione z cukrem czy bez (są różne wersje) a do tego cukier brązowy. Ciasto po 22min. w 220 stopniach było mocno brązowe i bardzo twarde u góry, spód nie dopieczony, a piekarnik mam sprawny. Smak niestety nie rekompensuje wysiłku, a szkoda, zdjęcia były baaardzo zachęcające.

Anonimowy pisze...

zrobiłam.. wyszło świetne.. po prostu pychotka! idealny dla amatorek pieczenia również!

Anonimowy pisze...

REWELACYJNE!!!! CAŁA RODZINA ZACHWYCONA ;-)

Anonimowy pisze...

Witam :) przeczytałam wszystkie komentarze i naprawdę nie wiem co może nei wychodzić..piekę to ciacho od kiedy zobaczyłam je w necie i NIGDY nie zdarzył mi sie żeby coś nie wyszło.Szybkie,łatwe... nawet dla takiej kulinarnej "nogi" jak ja

Anonimowy pisze...

Nie mogę czytać tych komentarzy... Ciasto jest rewelacyjne.. Mega szybkie! Nigdy nie piekę, a jednak zawsze mi wychodzi. Smaczne i kruche. Trafiłam na nie przypadkiem tutaj i zrobiłam już ok 10 razy! Zawsze smacznie i wszyscy się w domu zajadają. A jeśli chodzi o smak to smakuje jak placek z jabłkami, to nie tort, to nie ciasto z kremem. Czuć jabłka i ciasto.. czego chcieć więcej?! Pozdrawiam i dziękuję za przepis:-*

Anonimowy pisze...

Dodam jeszcze, że ciasto nie jest trudne to wyrobienia. Wystarczy odrobina siły co da nam gimnastyka od czasu do czasu albo wizyta w siłowni chociażby raz na miesiącu. Coi do budyni to na "chłopski" rozum wiadomo, że jak budyń jest z cukrem to nie należy go już cukrować (chyba, że lubimy bardzo bardzo bardzo słodko), a jeśli nie ma cukru w środku to należy go użyć. Osoba, która zrobiła z połowy składników nie wzięła pod uwagę faktu, że trzeba w tym przypadku także zmienić proporcję temperatury i czasu pieczenia. Zdjęcia tak samo zachęcają jak rekompensują placek.. wystarczy nutka oleju, ale w głowie :-D :-)

Asia pisze...

Bardzo się cieszę, że tak smakowało! I dziękuję za komentarze, są bardzo cenne :) Pozdrawiam ciepło!

Anonimowy pisze...

wlaśnie ciasto jest w piekarniku,ciasto wyrobilam bez problemu:) pozdrawiam

Anonimowy pisze...

hmmm.. przepyszne... rodzina zachwycona. Ciasto wyrabiało się bez żadnych problemów. Ja osobiście dodałam zamiast waniliowych, budynie czekoladowe. Bardzo, bardzo polecam ten przepis; ).

Asia pisze...

O kurczę, z czekoladowym brzmi pysznie! Musze tak spróbować :)

Anonimowy pisze...

Ciasto jest wspaniałe. Nigdy nie zajmowałam się pieczeniem, a to mi wyszło za pierwszym razem. Dziękuję za przepis. Polecam jeszcze zamiast jabłek dodać banany, takie bardzo dojrzałe. Ciasto jest bardzo słodkie ale przepyszne!! banany i budyń waniliowy świetnie się razem komponują.

Asia pisze...

Fajny pomysł z bananami, wypróbuję :)

Anonimowy pisze...

świetny przepis, bez większych problemów, jednak mi także wychodziło sypkie, ale ja mam sposób: łyżka wody i się wszystko super łączy :) Placek jak na razie pięknie pachnie w piekarniku, świetny przepis na niedzielne popołudnie ! :D Dzięki jeszcze raz !!

Asia pisze...

Cała przyjemnosc po mojej stronie :)

Anonimowy pisze...

Zrobiłam , ciasto wyszło pyszne, składniki na ciasto są dobrze podane i wszystko się zgadza. Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

CIACHO REWELACJA!!!!!!Jestem nogą w pieczeniu ale to ciasto jest bardzo łatwe,składniki super podane.Dziękuję z całego serducha za przepis na taką pychotkę :-):-):-)

Asia pisze...

Bardzo się cieszę! :)

nduja pisze...

Nieziemskie ciasto. Wyszło bardzo dobre ale po drobnej modyfikacji.Przy prawie kg mąki rzeczywiście trudno wyrobić takie ciasto. Trochę wody lub tłuszczu rozwiązuje sprawę. Dziękuję za przepis, Jest jednym z ulubionych:)

Anonimowy pisze...

Właśnie upiekłam.... i nie mogłam wytrzymac zjadłam tuz po wyjeciu z piekarnika :). Przepis fajny ja wszystkie składniki na ciasto normalnie mikserem polączyłam a na koniec tylko lekko zagniotłam i wyszło :). Troszke zmieniłam i zamiast dwoch zoltek i jednego jajka dałam dwa całe jajka i wyszlo jak najbardziej ok. I piekłam tylko 25 min na 240stopniach ;). Na przyszłosc do masy dam wiecej cukru i przepis idealny :)

Anonimowy pisze...

moze wszyscy maja problem z tym ciastem bo zapomnieli dolac roztopionej margaryny a pozniej ugniatac ;)

Asia pisze...

Oj tak, być może ;)

Anonimowy pisze...

witam,
po 16 minutach w 220st. ciasto mocno zbrązowiało, boki się przypiekły,więc musiałam zamienić na termoobieg i zmniejszyc temp. pieczenia do 200st.(180 termoobieg).Uważam, że podana temp. jest zbyt duża. Piekarnik używam od miesiąca, więc to nie jego wina...:(

Anonimowy pisze...

to może inaczej: 5 szklanek mąki to ile wg was gramów? u mnie w szklance jest jakies 240 g mąki, a tu niektórzy piszą, że w sumie ma być poniżej kg, więc jak w końcu?

Anonimowy pisze...

Ciasto super. A z tą temp faktycznie coś nie tak, ja piekłam 30 min w 200st i juz troche za bardzoi przypieczone jest. Ale smakuje wszystkim:)

Aro123 pisze...

Piekłam już 3 razy, przepisy brali wszyscy co jedli. Świetne, pyszne i bez problemów wyrobiłam ciasto :)

Asia pisze...

Bardzo się cieszę! :)

Anonimowy pisze...

wlaśnie się zajadam pysznym ciastem z tego przepisu :) nie jestem super kucharką i skoro mi wyszło to wszytskim się powinno udać :) A moim zdaniem wszystko opisane jest bardzo zrozumiale.

book me a cookie pisze...

Bardzo się cieszę! :)

Anonimowy pisze...

jezeli ciasto sie nie klei należy ubic jajka z cukrem i takimi ubitymi zarabiac ciasto:))) Rewelacja ciasto super!!!!!

Anonimowy pisze...

witaj mam zamiar zrobić te ciasto ale zastanawiam sie ile trzeba składników na większą blachę...boję się że nie wyjdzie...

book me a cookie pisze...

To jest ilość na blachę o wymiarach mniej więcej 40x25 cm - jesli masz większą blachę, najlepiej będzie, jeśli podwoisz ilość składników. Nie bój się - jesli zrobisz wszystko dokładnie tak, jak jest w przepisie, wyjdzie bez problemu :)

Anonimowy pisze...

Witam. Mam pytanie co do konsystencji ciasta. Czy ono ma być takie miękkie? bo mi właśnie takie wyszło i miałam problem z przeniesieniem górnej warstwy na blachę, bo się rozklejało. a jak chciałam rozciapać ręką to strasznie jeździło po budyniu:D dolna właśnie rozprowadziłam ręką:) i wyszło super. Nie wiem jak mogło Wam wyjść twarde ciasto .

Asia pisze...

No nie, nie ma wyjść twarde, ale też nie bardzo miękkie, nie takie lejące. Jesli upiekło się w porządku, to znaczy, ze zrobiłam takie, jak ma być :)

Anonimowy pisze...

upiekło się dobrze, ale było ciężko rozłożyć na górze:(.

Asia pisze...

Może następnym razem wyjdzie bardziej współpracujące ciasto. Jeśli smakowało i wyglądało po upieczeniu jak nalezy, to najwazniejsze :)

Anonimowy pisze...

Ciasto super,zero problemów z zagnieceniem (jak to niektórzy pisali-ja nie potrzebowałam męża;)),pychaaaaa!!!!

Anonimowy pisze...

Ciasto wprost przepyszne:) Łatwo,szybko i przyjemnie się je robi, a jeszcze łatwiej, szybciej i przyjemniej zajada:) Polecam gorąco!

Anonimowy pisze...

Właśnie siedzi w piecyku... robię je drugi raz i powiem Wam, że za pierwszym razem fajnie ciasto się połączyło, a teraz nie chciało :( czy to może być wina mąki? teraz dodałam po prostu łyżkę śmietany więcej-poszłam na łatwiznę- mam nadzieję, że się uda bo to na jutrzejszą imprezę ;) pozdrawiam serdecznie i buziaki dla Pani Babci, za cudowny przepis :)

Asia pisze...

Może być wina śmietany. Daj znać jak wyszło :)

Anonimowy pisze...

Ciasto w piekarniku,do dodalam troche prawdziwej czekolady. Zrobilam na mala blache bo jest nas na razie tylko dwoje:) ale malenstwo zmusilo mnie do pieczenia bo zobaczeniu zdjec:) zycze wszystkim udanych wypiekow!

Anonimowy pisze...

Wyszło super!!!
Było tak dobre, że nie miało niestety szansy wystygnąć.

Anonimowy pisze...

Pieklam juz kilka razy i za kazdym razem wyszlo super smaczne . Ja ugotowalam 3 budynie na litrze mleka .

Anonimowy pisze...

Bardzo smaczne.zrobiłam troche więcej masy budyniowej.Mam tylko jedną uwage - ciasto jest dosyć twarde- przynajmniej mi takie wyszło :(

Asia pisze...

Pisałam o tym wyżej - jeśli twarde, należy dodać trochę więcej masła/margaryny :)

Anonimowy pisze...

pierwszy raz zrobilam te ciasto z podwójnymi skladnikamibo robilam duuuza blachę,nie mialam problemu z ugniataniem chwila moment i ciasto gotowe (dodalam szklanke mleka,nie mialam smietany) wyszlo pyszne.Dzis zrobilam normalnie tak jak w przepisie-czekam:-)jest w piekarniku.Nie jestem specem kulinarnym a ciasto bez problemu ugniotlam-dzieki.PYCHA.

Anonimowy pisze...

Pycha! Mąż wykradł pół blachy i zaniósł do pracy ;-)... czyli mu smakowało. Zamiast śmietany której nie miałam dodałam mleka i też wyszło super.

Anonimowy pisze...

Ciasto jest pyszne!!!

Anonimowy pisze...

Pychotka. Ciasto robi sie bez problemu, nie wiem jak mozna miec z nim jakis problem.... Polecam! :)

Anonimowy pisze...

ciasto wspaniale sie zagniata. Pachnie pieknie w piekarniku i mysle ze bedzie bardzo dobre w smaku. Jednym slowem bezproblemowe.

Anonimowy pisze...

Hej! Ciasto wlasnie wyskoczylo z pieca i jest extra. Dzieki za przepis! Jedyne zmiany to troche wiecej masla i troche mleka bo ciasto nie chcialo sie zespolic no i dalam 2.5 budyniu na niecaly litr mleka. Pieklam jakies 40 min w 220 stopniach ciasto na najnizszej polce piekarnika a gorna grzalka piekarnika nastawiona na minimum. Dzieki jeszcze raz. Ciasto super tylko trzeba troche czasem pokombinowac bo szklanka szklance nierowna, to samo z maka czy piekarnikiem. Pozdrawiam i uciekam spac bo sie oczy juz same kleja....

Anonimowy pisze...

bardzo dobrze sie wyrabia z olejem kokosowym a zamiast cukru syrop z agawy. Zdrowe i tak samo smaczne. Swietny przepis !

ArtByMyHand pisze...

Dziekuje za przepis! Ciasto wlasnie siedzi w piekarniku teraz juz na 180 stopniach i juz tylko na dolnej grzalce, poniewaz zbyt szybko brazowiao od gory, podpiekam tez spod zanim rozlozylam jablka by miec pewnosc ze bedzie gotowe. Mysle, ze nastepnym razem dodam o budyn wiecej, bo ledwo co pokrylo jablka i moze byc go malo. Zamiast rozwalkowac gornej warstwy zrobilam cos w rodzaju kruszonki. Wrzucilam polowe ciasta na 20 minut do zamrazalki i pozniej starlam go na tarce o duzych oczkach. Zobaczymy efekt koncowy i smak za pol godzinki ;) Ostatnio pieczone jablka i cynamon chodzily za mna od paru miesiecy. Musialam cos z tym zrobic i wpadlam na ten przepis :) Dziekuje jeszcze raz :)

Anonimowy pisze...

nie epolecam ciasto twardawe zakalcowate

Anonimowy pisze...

żeby się nie kruszyło dodaję 1,5 margaryny i nie daję śmietany-pycha

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Magdalena Chyła pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

A temperatura jest ustalona na piekarnik gazowy czy elektryczny? Bo jak na elektryczny to zdecydowanie za dużo. Ja po 30 min mam strasznie spieczony spód i górę, ale da się zeskrobować i dalej jest smaczne. A kula to aż nawet za bardzo się kleiła do stolnicy. Robiłam już ciasto 2 razy, następnym razem na mniejszej temp będę piec.

Anonimowy pisze...

pycha pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Wyszło, dziękuję :) i jest pyszne ;]

Anonimowy pisze...

Piekłam 15 min w 220 stopniach, a potem 10 min w 180 stopniach bo od góry szybko brązowiało. Wyszło pyszne :)

Anonimowy pisze...

a więc tak, nie wiem dl. Pani mają problem z wyrobieniem ciasta ja nie miałam żadnego. Zamiast śmietany do ciasta dodałam jogurt. Masa budyniowa to 3 szt. budyniu w litrze wody. Piekłam 50 min w tem. 180 stopni

Anonimowy pisze...

Ciasto właśnie się piecze ! ;) Bardzo szybko się robi ;)

Anonimowy pisze...

budynie mają być na 0,5l mleka czy na 3/4l ?

Anonimowy pisze...

Dałam 4 szklanki maki, 2 budynie na 3/4 i 1 litr mleka,piekłam w temperaturze 160 stopni,tak jak wszystkie moje ciasta i ciasto palce lizać,Dziękuję Kuchareczko za przepis i przepraszam że wprowadziłam trochę zmian..Pozdrawiam Cię i ciasto będe piekła bardzo często

Unknown pisze...

Czy to gorne ciasto mozna potrzec na tarce czy to musi byc caly rozwalkowany kawal ciadta

Unknown pisze...

Mhm... Mi niestety - jak paru osobom wcześniej - też ugniatanie (pół godziny) nie wyszło. Dopiero po dodaniu większej ilości masła i śmietany dało efekt. Pieczenie w 220 stopniach...po 10 min było już mocno spieczoe... Zmniejszyłam do 180. I bułki tartej też nieco za dużo. Następnym razem dam na pewno 1 szkl. mąki mniej i będę pięć w niższej temperaturze...
Pozdrawiam

Przemysław Tolewski pisze...

Faktycznie ja jeszcze dość mocno lubię wszelkiego rodzaju ciasta czekoladowe. Najlepsze moim zdaniem jest brownie https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ bez którego nie potrafię sobie wyobrazić np. po południowej kawy.

Hania pisze...

Po godzinie ugniatania ciasto z pewnością NIE JEST elastyczne. Mam nadzieję, że przynajmniej będzie pyszne. Przepis dla bezrobotnych, bo dla pracującej współczesnej gospodyni zbyt czasochłonne.

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails