• RSS

wtorek, 29 stycznia 2013

Tajemnica odkryta

Niedawno pisałam o zmianach, jakie zajdą na blogu. 

Nie robię już tajemnicy: przenoszę bloga na własną domenę. To dlatego ostatnio wrzucam mniej wspisów (szczególnie kulinarnych), a zamiast tego przygotowuję już materiał na nową stronę. 

Adres prawdopodobnie zostanie ten sam, tylko z końcówką .com lub .pl
O wszystkim będę informowała na bieżąco. 

Nowe Book me a cookie powinno być gotowe w połowie lutego. 
Informacje o uruchomieniu strony pojawią się tutaj i na facebooku (kolejna zaleta polubianie fanpage'a book me:  facebook.com/bookmeacookie)

Wytrzymacie jeszcze chwilę cierpliwie? :)

UPDATE 14.03.2013: Strona jest już prawie gotowa! :) Muszę tylko pokagoryzować wpisy, otagować je, dodać zdjęcia i uzupełnić różne rzeczy w zawartości, żeby pod nowym adresem czekały już wszystkie przepisy i recenzje stąd. Myślę, że przyszły tydzień jest bardzo realnym terminem :) Będę dawać znać!

Pierwszy milion do złowienia - rozwiązanie konkursu


Książki wędrują do:

Natalia Szał
panifotografgotuje

Gratuluję!
W Waszych skrzynkach mailowych już powinny czekać potwierdzenia wygranej :)

wtorek, 22 stycznia 2013

Pierwszy milion trzeba złowić


Niektórzy z nich lubili ryzyko. Większość nie miała zielonego pojęcia o prawach rynku, ekonomii, sprzedawaniu. Podejmowali setki błędnych decyzji, zanim udało im się podjąć tę jedną, właściwą. Tadeusz Winkowski, twórca jednej z największych drukarni w Europie, cierpi na brak poczucia czasu i jeszcze do niedawna umawiał się na ważne spotkania z kilkoma osobami naraz: o tej samej godzinie, tyle że w różnych miejscach. Ryszard Florek, kiedy tworzył firmę Fakro, nie wyobrażał sobie nawet, że za kilkanaście lat co siódme okno dachowe na świecie będzie pochodziło z jego fabryki.


Duet Kostrzewski i Miączyński przemaglowali tych i innych łowców milionów, wśród których są i tacy, którzy od zawsze wiedzieli, co chcą w życiu robić, i tacy, którzy w ogóle nie czują się przedsiębiorcami, choć na co dzień sprawnie zarządzają ogromnymi firmami. Te rozmowy to namiastka szkoły biznesu, której wykładowcy tłumaczą, że czasem warto poświęcić pół firmy, aby ocalić resztę i odpowiadają na pytanie czy marzyciel zawsze musi zmieniać się w chłodnego menadżera, aby osiągnąć sukces.

Leszek Kostrzewski, Piotr Miączyński - Łowcy milionów. Dekalog przedsiębiorcy
Wydawnictwo Agora 
Warszawa 2012
stron: 296
Konkurs!
Mam do rozdania 2 egzemplarze książki. Aby wziąć udział w konkursie, należy pozostawić pod tym wpisem komentarz z... pomysłem jak zdobyć pierwszy milion. Nie zapomnicie podać w komentarzu także swojego maila. Autorów najbardziej oryginalnych i kreatywnych pomysłów nagrodzę książką od wydawnictwa Agora. Konkurs trwa tydzień, do poniedziałku 28 stycznia. Rozwiązanie na blogu we wtorek 29 stycznia. 

Powodzenia!

sobota, 19 stycznia 2013

Wilczyce - rozwiązanie konkursu

Książki wędrują do:

  • Łukasz Jk
  • agnzimka
  • magda_kantee
Gratuluję! 
W Waszych skrzynkach mailowych już powinny czekać potwierdzenia wygranej :)

Wilczyce - Aneta Borowiec

wtorek, 15 stycznia 2013

Zmiany

Blog za niedługo przejdzie spory lifting, dlatego w ciągu najbliższych dwóch tygodni mogą tu zajść zmiany, choć mam nadzieję, że nie będą mieć wpływu na znikanie jakiś treści z bloga.

Na maile i komentarze odpowiadam na bieżąco.

W razie potrzeby szybkiego kontaktu piszcie bezpośrednio na moją skrzynkę: bookmeacookie@gmail.com

O ewentualnych dużych zmianach będę informować we wpisach.

Pozdrawiam Was ciepło,
Asia,

piątek, 11 stycznia 2013

Wilczyce - recenzja i konkurs

Wilczyce - Aneta BorowiecNieodmiennie twierdzę, że odpychają mnie książki, w których główna bohaterka wiedzie szczęśliwe życie, po czym w jeden dzień traci pracę, nakrywa narzeczonego na zdradzie z najlepszą przyjaciółką, dostaje wyniki badań i dowiaduje się, że ma raka, a na domiar wszystkiego własni rodzice mają ją w nosie. 

A potem tylko dodaję książki z taką fabułą do listy polecanych i ulubionych. 

Bo czasami zdarzają się wyjątki. 

Jak "Wilczyce". Ten wyjątek jednak zasługuje na pochwałę - bo pierwszy raz dałam się nabrać na tak dobrze napisaną książkę. Dopiero gdy skończyłam ją czytać, zorientowałam się, że wcale nie powinna mi się spodobać.

Natalia, główna bohaterka powieści Anety Borowiec, co prawda nie wylatuje z hukiem z pracy i nie czeka jej żadna katastrofa zdrowotna, ale poza tym wszystkie punkty na liście "dlaczego to NIE jest książka dla mnie" są spełnione. I co? I przeczytałam w dwie krótkie podróże pociągiem. Z wypiekami na twarzy. Bo książka jest niebanalna, wychodzi poza schematy literatury kobiecej (nie dajcie się zmylić tym różowym akcentom na okładce). Nie chcę opowiadać fabuły, bo w samodzielnym odkrywaniu o co chodzi i jak to się wszystko skończy, jest najwięcej zabawy. 

Pierwsze kilka-kilkanaście stron wieje chłodem. I od głównej bohaterki, i od klimatu książki w ogóle: wydaje sie, że to będzie bardzo ambitna, wymagająca lektura, podczas której ciągle należy być czujnym, bo a nuż czytelniku się zapomnisz i pogubienie gwarantowane. Po kilkudziesięciu stronach po początkowym wrażeniu nie zostaje wiele. Zamiast niego pojawia się coś niezwykle miłego, bezpiecznego i kojarzącego się z dzieciństwem. U mnie to było takie domowe ciepełko, które zawsze odczuwam, gdy czytam o tym, jak główna bohaterka wali w kąt wszystko, co jej w życiu przeszkadza i bierze się wreszcie za siebie. Jak sytuacja nie do pozazdroszczenia w realnym życiu może być genialną historią na książkę.

Aneta Borowiec - Wilczyce
Wydawnictwo Agora
Okładka: miękka
stron: 320


Konkurs! 
Mam do rozdania 3 egzemplarze książki. Aby wziąć udział w konkursie, należy pozostawić pod tym wpisem komentarz z porządnym uzasadnieniem, dlaczego to do Was mam wysłać książkę. Konkurs trwa tydzień, do piatku 18 stycznia. Rozwiązanie na blogu w sobotę 19 stycznia. 
Powodzenia!

środa, 2 stycznia 2013

Konkurs z nowym Foenkinosem

Pamiętacie "Delikatność" Foenkinosa (i jego recenzję)? W najbliższych dniach Znak wypuszcza drugą książkę francuskiego pisarza. Z tej okazji robi konkurs z nietypową jak na konkursy literackie nagrodą.  Kiedy tylko usłyszałam o pomyśle, od razu zgodziłam się patronować całej akcji. Bo jest o co walczyć! Zobaczcie:
Weź udział w konkursie na najlepszą rekomendację książki Davida Foenkinosa Nasze rozstania i wygraj profesjonalną sesję fotograficzną glamour ze stylizacją i scenografią w stylu francuskim.

Z informacji prasowej o książce:
Fritz i Alice nie mogą bez siebie żyć. Ze sobą tym bardziej. Schodzą się i rozchodzą. Choć różnice się przyciągają, brak podobieństw wszystko komplikuje. W zasadzie nie powinni mieć ze sobą nic wspólnego, nie powinni się nawet spotkać.

David Foenkinos z czułością i ironią miesza namiętność i wyrachowanie, powagę i groteskę, szczerość i oszustwo. Z tych składników powstaje jedyna w swoim rodzaju słodko-gorzka opowieść o miłości.

David Foenkinos to Haruki Murakami i Woody Allen w jednej osobie.

Aby dostać zniżkę na książkę:
Napisz na adres foenkinos@znak.com.pl i zgłoś chęć udziału w konkursie, podając adres swojego bloga. W odpowiedzi dostaniesz kod rabatowy, który pozwoli Ci kupić – jeszcze przed premierą i tylko za pół ceny – Nasze rozstania w sklepie internetowym Znaku na www.znak.com.pl.

Co można wygrać?
Profesjonalną sesję fotograficzną glamour ze stylizacją i scenografią w stylu francuskim. Jako nagrody pocieszenia rozdamy egzemplarze nowej powieści Jeffreya Eugenidesa Intryga małżeńska.

Jak wziąć udział w konkursie?
Przeczytaj tę powieść i opublikuj jej recenzję z na swoim blogu. Na adres foenkinos@znak.com.pl prześlij link do swojej recenzji oraz krótką, maksymalnie dwuzdaniową rekomendację Naszych rozstań. A później czekaj już tylko na informację, że zostałeś zwycięzcą konkursu. Twój tekst oceniać będzie jury, w którym zasiądą redaktorzy wydawnictwa Znak. Na odpowiedzi czekamy do 25 stycznia 2013. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 8 lutego.

Czytaj, pisz i wygrywaj!
Życzę Wam powodzenia! :)
Related Posts with Thumbnails